Fikus benjamin Natasha

Fikus benjamin Natasha pojawił się w mojej kolekcji w 2016 roku (fot. 1). W kolejnym roku został przesadzony i rósł swobodnie (fot. 2).  Na początku roku 2018 został pierwszy raz uformowany i zredukowany (fot. 3)  i dalej był zapuszczany (fot. 4).  Wiosną 2019 roku korona została rozłożona przy pomocy odciągów, aby umożliwić wzrost pędów wewnątrz korony (fot. 5). Rósł swobodnie (fot. 6) do września kiedy dodałem kilka drutów i ponownie rozłożyłem koronę (fot. 7). W roku 2020 wyglądał już dobrze bez drutów ale wymaga jeszcze dużo pracy (fot. 8).

Facebook