Jałowiec pośredni 3

Jałowiec trafił w moje ręce w 2017 r.  (fot. 1). Znajomi po zakupie domu nie wiedzieli co z nim zrobić. Wycinać taki krzew byłoby barbarzyństwem więc padł pomysł żebym go uformował. Po pierwszym cięciu nie wyglądał za dobrze ale tak jest zazwyczaj (fot. 2). Ważne aby zostawić jak najwięcej gałęzi/przyszłych chmurek wewnątrz krzewu, nawet słabych, które po doświetleniu rozwiną się i będą wypełniać wnętrze. Potem jałowiec miał rok odpoczynku. Po drugim formowaniu latem 2019 r. wyglądał już zdecydowanie lepiej (fot. 3).  Przed formowaniem w 2020 r. (fot. 4) wyglądał już całkiem dobrze. Zabawy z nim jest dużo bo jest to naprawdę duży krzew (fot. 5). A przy okazji formowane jest wszystko dookoła (fot. 6).

Facebook